⚽️KKS Kalisz nowym liderem III ligi, gr. 2! "Trójkolorowi" pokonują Radunię Stężyca 3:0.

Kto nie był na meczu na Stadionie Miejskim w Kaliszu, powinien żałować! Bez dwóch zdań był to hit 15. kolejki III ligi, gr. 2. Mecz o lidera był prawdziwym pokazem bardzo ciekawej gry na boisku - ale także i prowokacji pomiędzy zawodnikami obu drużyn - czym sędzia Marek Marcinkowski z Torunia karał żółtymi kartkami.  Oto, jak my oceniamy spotkanie:

• BILETY: Ceny jak na piękny stadion w Kaliszu, o którym napiszemy poniżej, są przystępne i trzy opcje do wyboru: 15 zł (bilet rodzinny), 10 zł (bilet rodzinny) i 5 zł (bilet ulgowy). My kupiliśmy bilety przez internet. Z okazji meczu, KKS zorganizował konkurs, w którym nagradzał 3 osoby, które zakupiły bilet na ten mecz przez internet, a te nagrody ufundowała firma Elektrotech, a w nagrodę - z tego, co zrozumieliśmy - był zestaw świetlny Philipska. Polecamy kupować bilet na mecz przez internet, bo to naprawdę fajna sprawa.

• STADION: Gdybyśmy nie wiedzieli, że KKS Kalisz gra w zaledwie 3 lidze, to stwierdzilibyśmy, że to jest mecz 1 ligi lub Ekstraklasy. Oświetlenie naprawdę fajne - mimo, że mecz się rozpoczął dopiero o 17, to czuć było taką nutkę Ligi Mistrzów - światła, doping. Co do zakupu jedzenia/napojów na mecz, to przy wejściu na zadaszoną trybunę, jest sklepik ze smakołykami. A propos sklepików, przy wejściu już na sektory, były sprzedawane gadżety klubowe. Toalety są naprawdę ładne i świeżo zrobione, jednakże zabrakło ręczników papierowych, a ręce trzeba było wycierać papierem toaletowym. Co do trybun - jak się siedzi na najwyższym rzędzie, to czuje się, jakby się oglądało Ekstraklasę albo Ligę Mistrzów, wystarczy spojrzeć na obrazek poniżej :)

• PROGRAM MECZOWY: Programu meczowego jako tako nie było, ale był bezpłatny informator meczowy pod nazwą "KaKaeSiak". A w nim: tabela III ligi, gr. 2, mecze, które rozegra(ł) KKS, składy z ostatnich meczów "Trójkolorowych" z Wdą Świecie i Kotwicą Kołobrzeg.

• SPIKER: Rzadko go słyszeliśmy, ale po głosie było słychać, że to profesjonalista w swoim zawodzie.

• DOPING: W młynie kibiców KKSu było 250 osób i dopingowali aktywnie zespół przez cały mecz. Kibiców ze Stężycy nie widzieliśmy.

• TABLICE: Były dwie. Jedna z wynikiem i minutą meczu, a druga mówiła o tym, jaki to mecz i na jakim szczeblu. Były też herby obu drużyn.

• NASZA OCENA MECZU:9,5/10. Mecz był prawdziwym świętem na trybunach, a piłkarze obu drużyn stworzyli piękny koncert na boisku. Nie brakowało również spięć pomiędzy zawodnikami obu ekip i przez to sędzia z Torunia dawał żółte kartki. Jedyną wadą było to, że musieliśmy szukać miejsca parkingowego w mieście. Pod stadionem zabrakło miejsc (to chyba bardzo dobrze i świadczy o tym, jak dużym zainteresowaniem cieszył się mecz), a wszędzie parkingi były płatne - ostatecznie znaleźliśmy parking, ok. 2 km od stadionu, ale dzięki czemu pozwiedzaliśmy troszkę i pochodziliśmy po ulicach najstarszego miasta w Polsce.Tak więc do Kalisza w rundzie wiosennej NA PEWNO zajrzymy!

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

RELACJA Z MECZU:

Gdy piłkarze obu drużyn oraz sędziowie spotkania wyszli na boisko, wspólnie odśpiewany został hymn narodowy - z okazji 100 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Część kibiców przyszła w biało-czerwonych barwach, a dzieciaki niosły w ręce flagę Polski.

Gdy kończył się pierwszy kwadrans gry, czerwoną kartkę obejrzał kapitan Raduni Stężyca - Dawid Klawikowski, a sędzia podyktował rzut karny dla "Keksy". Do piłki podszedł wypożyczony z Miedzi Legnica Hubert Antkowiak, który pewnie pokonał golkipera z Kaszub - Patryka Kotłowskiego i dał kaliszanom prowadzenie 1:0. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy, do siatki Raduni trafia Hiszpan - Ivan Vidal González po podaniu Mateusza Żebrowskiego z prawego skrzydła i do przerwy KKS schodził z prowadzeniem 2:0.

W drugiej części spotkania obie drużyny i ich zawodnicy dążyli do strzelenia bramki. Udało się tylko jednemu zawodnikowi - Robertowi Tunkiewiczowi, który w 79. minucie ustalił wynik spotkania na 3:0 dla "Trójkolorowych".

Żółte kartki zobaczyli: Mateusz Gawlik, Mateusz Żytko, Robert Tunkiewicz, Hubert Antkowiak, Gabriel Vidal Gonzalez (wszyscy z KKSu Kalisz) oraz Damian Gębiś, Mateusz Łuczak, Artur Formela, Andrzej Kaszuba, Dominik Naczk, Bartosz Stencel (wszyscy z Raduni Stężyca).

W 16. kolejce III ligi, gr. 2 - KKS Kalisz pojedzie do Gdyni na mecz z tamtejszym Bałtykiem. Z kolei Radunia w Stężycy podejmie rezerwy Lecha Poznań. Czoło tabeli układa się następująco:

Dalszą część tabeli możecie zobaczyć pod tym linkiem

Fragment z meczu możesz zobaczyć w naszej telewizji internetowej - wSporcie24.tv