⚽Mistrzostwo Białorusi i dwa kluby w Wyszejszaja Lidze na 1000-lecie miasta Brześć!

⚽Mistrzostwo Białorusi i dwa kluby w Wyszejszaja Lidze na 1000-lecie miasta Brześć!

Dziś rozgrywany jest drugi mecz barażowy o Wyszejszaja Lihę. 14. drużyna zakończonego niedawno sezonu białoruskiej ekstraklasy - Dnyapro Mogilew podejmuje trzecią siłę Pierszaja Lihi - Ruch Brześć. W pierwszym meczu barażowym rozgrywanym w Brześciu w środę, Ruch wygrał z Dnyaprem 2:1.

Niewielu z Was pewnie wie, że walczący o awans do elity Ruch ma...polskie korzenie! Sergiej Prisiażniuk - jedna z osób reaktywujących Ruch powiedział w rozmowie z oficjalnym portalem Dynama Brześć:

Dlaczego postanowiliście nazwać drużynę właśnie "Ruch"?

- To jest historia piłki nożnej, historia naszego miasta. Na herbie Dynama jest wskazany 1960 rok, a brzeska piłka nożna pojawiła się jeszcze przed wojną. Tą drużynę tworzyli polscy wojskowi i miała ona nazwę "Ruch" (Ruch Brześć po polsku). Takiej nazwy na Białorusi nikt nie używał. Teraz już ją znają. Przynajmniej w mieście drużynę znają.

1923 rok. Drużyna polskich wojskowych, która wtedy miała nazwę W.K.S Brześć Litewski. Foto: nicodim-from.livejournal.com

Ruch Brześć przed wojną rywalizował w rozgrywkach poleskiej klasy-A (od sezonu 1936/37 okręgowej). W sezonie 1936/37 zdobył tytuł mistrzowski na Polesiu. W 1937 piłkarze z Brześcia stanęli przed szansą wejścia do Ligi Polskiej (odpowiednika Ekstraklasy), jednak zajął tylko ostatnie 3 miejsce w grupie eliminacyjnej i rywalizował w okręgowej lidze. Ruch nigdy nie zakwalifikował się do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, jednak stoi przed szansą gry w białoruskiej. W 2018 roku Ruch został drużyną farmerską (satelicką) Dynama i wystartował w rozgrywkach Druhaja Lihi, którą błyskawicznie wygrał.

Dnyapro z kolei powstało po poprzednim sezonie. Powstanie Dnyapra to następstwo fuzji Luchu Mińsk (14. drużyna Wyszejszaja Lihi 2018) i Dnepra Mogilew (ostatniej drużyny sezonu 2018 Wyszejszaja Lihi). Siedzibą nowego klubu stał się Mogilew, rozgrywając również w tym mieście swoje mecze.

W pierwszym meczu rozgrywanym na stadionie Junost w Brześciu, gospodarze pokonali Dnyapro 2:1. Na prowadzenie pierwsi wyszli goście - w 62. minucie bramkę strzelił Maksim Shilo. 6 minut później wyrównał Vladislav Morozow, który w doliczonym czasie gry dał brześcianom zwycięskie trafienie.

Drużyny przystąpiły do meczu w następujących zestawieniach:

Skład Dnyapra Mogilew: Arsen Beglaryan - Maxim Shilo (112' Jewgienij Savostyanov), Arsenij Bondarenko, Alexander Batishchev, Vadim Pobudy (108' Arthur Katz), Roman Gribovsky (78'Evgeniy Velko, 118' Jurij Kozłow), Nikita Stepanov, Alexey Zalesky, Dmitrij Podrelov, Zoran Marusic, Dmitry Yashin -
Na ławce rezerwowych: Artem Soroko, Evgeny Zasavitsky, Egor Hvalko
Trener: Ivan Bionchik

Skład Ruchu Brześć: Roman Stepanov - Nikita Bukatkin, Pavel Pampuha (50' Vladislav V. Morozov), Denis Grechikho, Maxim Chizh, Pavel Chelyadko (113' Dmitry Sibilev), Sergey Tikhonovsky, Igor Tymoniuk, Vladislav Yasyukevich (85' Jarosław Oreshkevich), Ilya Kolpachuk, Pavel Sedko (70' Vadim Demidovich)
Na ławce rezerwowych: Alexander Nechaev, Boris Konevega, Alexei Teslyuk
Trener: Andrey Chelmodeev

W pierwszej części spotkania częściej przy piłce był 14. zespół Wyszejszaja Lihi. W 27. minucie Dnyapro mogło strzelić pierwszą bramkę, jednak obrońca Ruchu był na posterunku. W 35. minucie Dnyapro mogło wyjść na prowadzenie - po dośrodkowaniu w pole karne, piłka trafiła na głowę jednego z zawodników z Mogilewa, jednakże futbolówka przeszła obok bramki pierwszoligowca z Brześcia. W doliczonej części pierwszej połowy gospodarze mieli kapitalne okazję na bramkę! Nad piłkarzem Ruchu przeleciała piłka, co wykorzystał skrzydłowy Dnyapra. Podanie do napastnika i...trafia w obrońcę Ruchu, a brześcianie wybijają piłkę na aut.

W drugiej połowie Dnyapro wyszedł wreszcie na prowadzenie! W 47. minucie szarża skrzydłowego Dnyapra, dośrodkowanie w pole karne i Roman Grybowski z woleja uderza piłkę, która leci po ziemi i pokonał bramkarza Ruchu. 5 minut później gospodarze mogli wyjść wyżej na prowadzenie - bardzo aktywny skrzydłowy (45) wdziera się w pole karne, niedokładne wybicie obrońcy Ruchu i piłkę przejęło Dnyapro. Podanie do zawodnika, który został bez krycia i uderza piłkę, jednakże zbyt lekko. Następnie do futbolówki dopadł Grybowski i pokonał bramkarza Ruchu, jednakże sędzia odgwizdał pozychę spaloną strzelca pierwszej bramki. W 68. minucie dalekie przerzucenie piłki w pole karne - tam przewrócony był Grybowski, jednak nie moglo być mowy o rzucie karnym. W 76. minucie rezerwowy Morozow celował z rzutu wolnego w okienko i piłka tam leciała, jednak bramkarz Dnyapra sparował na boczną strefę boiska. Minutę później Grybowski uderzał na bramkę Ruchu, jednak piłka poleciała nad bramką. W 79. minucie Dnyapro podwyższyło prowadzenie na 2:0. Nieporozumienie zawodników Ruchu i z kontrą pobiegł Maruszicz, który pokonał strzałem po ziemi bramkarza Ruchu. Kilkanaście sekund później, Ruch strzelił kontaktową bramkę. Dalekie i mocne podanie do Czyzha, ten podaje po ziemi do Morozowa, który przelobował piłkę nad leżącym już golkiperem Dnyapra zdobył bramkę. W 88. minucie obronną ręką wyszli brześcianie. Pierwszy strzał Dnyapra - Stepanow obronił, drugi strzał - słupek, trzeci strzał - zatrzymał obrońca i wybił w bok, gdzie przejęli gospodarze. Ta akcja zakończyła się nieudanym dośrodkowaniem Maruszczicza. regulaminowy czas zakończył się wygraną Dnyapra 2:1. Jednakże z racji tego, że w środę w Brześciu przegrali 2:1, to mieliśmy dogrywkę.

Podczas dogrywki były dwie najlepsze okazje: w pierwszej połowie Denis Grechikho wyminął obrońców Dnyapra i uderzył piłkę, która wylądowała w siatce...od bocznej strony. Z kolei w drugiej części spotkania, zawodnik Dnyapra posłał bombę z dystansu, ale piłka poleciała obok bramki Ruchu. W dogrywce nie padła jednak żadna bramka i mieliśmy konkurs rzutów karnych, a kolejność wyglądała następująco:

  1. Kolpachuk (Ruch) - GL
  2. Dmitrij Jashin (Dnyapro) - GL
  3. Jaroslaw Oreshkiewicz (Ruch) - bramkarz obronił ręką i piłka odbiła się od słupka
  4. Aleksiej Zaleski (Dnyapro) - GL
  5. Wadim Demidowicz (Ruch) - GL
  6. Aleksandr Batiszew (Dnyapro) - piłka ponad bramką
  7. Nikita Bukatkin (Ruch) - GL
  8. Zoran Maruszić (Dnyapro) - piłka ponad bramką
  9. Vladislav Morozow (Ruch) - obok bramki
  10. Jurij Kozlov (Dnyapro) - GL
  11. Dmitrij Sibilew (Ruch) - GL
  12. Artur Kac (Dnyapro) - GL
  13. Denis Grechikho (Ruch) - GL
  14. Jewgienijn Sawotsjanow (Dnyapro) - broni bramkarz Ruchu! Ruch awansował do Wyszejszaja Lihi!

Tak więc pisze się 1000-letnia Brześcia w pięknych barwach. Dynamo zostało mistrzem Białorusi, a w przyszłym sezonie 2020 w mieście nad Bugiem będziemy mieli dwie drużyny. Fani piłki nożnej ze wschodniej Polski (ale i nie tylko) mogą się szykować na Ligę Mistrzów i cotygodniowy wypad na mecze białoruskiej ekstraklasy. Można bez wizy, o czym pisaliśmy wcześniej

Jeszcze słówko o mieście nad Bugiem - Brześć został zdobyty przed 1019 rokiem podczas zbrojnego podbijania tych terenów przez książąt kijowskich. Po raz pierwszy w źródłach pisanych pojawił się pod nazwą Berestie w ruskim latopisie pt. "Powieść minionych lat pod datą 1019", jako miasto na Rusi Kijowskiej. Rok później został zdobyty przez Bolesława Chrobrego i włączony do Polski.

@b_domin10

Fot. Ruch Brześć/Instagram

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości