⚽7 wspaniałych z Pro Piacenzy, którzy nie odpuścili i wyszli na boisko. Można? Można!

⚽7 wspaniałych z Pro Piacenzy, którzy nie odpuścili i wyszli na boisko. Można? Można!

W siedmiu grali w Serie C? Tobie się nie porypało przypadkiem z B-klasą? To moje wrażenie, kiedy zobaczyłem, że klub z trzeciego poziomu rozgrywkowego we Włoszech - Pro Piacenza przyjechał na mecz w... 7, do Cuneo. No i zawodnicy z Piacenzy dostali dwie dychy - nie hajsu, ale bramek. Tak, przegrali 20:0!

Pierwsze, co sobie przypomniałem, to sytuacja Zjednoczonych Gmina Bełchatów w IV lidze. Przed Wielkanocą w poprzednim sezonie, pojechali do Kutna, aby zagrać z tamtejszym KS. W tym różnica, że zawodnicy z Bełchatowa pojechali w 11 - część chłopaków nie miała żadnego doświadczenia z piłką, choćby w B-klasie, a grali co najwyżej w orlikowych rozgrywkach. Efekt? Dostali od KS Kutno trzy dychy (bramek), usłyszała o nich cała piłkarska Polska, a w internecie krążyły takie tytuły:

Zjednoczeni Gmina Bełchatów przegrali 0:30! Śmieje się z nich cała Polska

Rekord w IV lidze.Kutno - Zjednoczeni Bełchatów 30:0!

Zjednoczeni z niechlubnym rekordem bełchatowskiego futbolu. Przegrali 0:30!!!

To tylko niektóre z tytułów. Zastanawiałem się, co Włosi będą czytali w internetach, jeśli będą chcieli odwiedzić jakiś portal sportowy.

Wracając do Włoch - postanowiłem poszperać w internecie zawodników, którzy wystąpili w tym spotkaniu. Z tego, co przeczytałem, zagrało 6 młodzieżowców i 39-letni... fizjoterapeuta. Co udało mi się o nich dowiedzieć?

Poszperałem dobre półtorej godziny rzetelnych informacji na temat "7 wspaniałych", którzy nie dali czterech liter i wyszli na boisko:

1. SARR LAMINE - bramkarz pochodzący z Senegalu. Urodził się 6 lipca 2001 (17 lat). Od przedwczoraj jest bez klubu. Z tego, co udało mi się wyszukać w transfermarkt, jego pierwszym klubem byłaTriestina U19, z której odszedł 21 grudnia 2017 r. Następnie rok był bez klubu, aż na początku tego roku został zawodnikiemU19 z Piacenzy. W klubie był niecałe 50 dni.

49. MIRKO DI BELLA - wiadomo tylko tyle, że urodził się w 2001 (17/18 lat). O chłopaku praktycznie nie ma żadnej informacji w internecie

3. CALVIN ISUFI - pochodzi z Albanii, urodził się w Nowy Rok 2001 roku (18 lat). W tym meczu miał być wicekapitanem drużymy. Z tego, co pokazał mi transfermarkt, jego jedynym klubem w karierze była właśnie drużyna U19 Piacenzy, którą podobnie jak Lamine, opuścił przedwczoraj. Miał zagrać, ale zapomniał dokumentu tożsamości i za niego zagrał masażysta, jednak w 60. minucie dołączył do kolegów.

39. GAETANO VALENTE - wiadomo też, że urodził się w 2001 roku (17/18 lat). Poza tym też nic w necie nie piszczy o nim, podobnie jak o Di Belli.

17. CHRISTIAN MIGLIOZZI - jedyny zawodnik z rocznika 2002, urodził się 25 lipca (16 lat). Gra na pozycji środkowego pomocnika. Podobnie jak wspomniany bramkarz z Senegalu, w na początku roku przeszedł do Pro Piacenzy U19 z... Benevento U17. Tego Benevento, w którym grali m.in. Bacary Sagna, Sandro, czy znany z boisk Ekstraklasy Guilherme. Również od przedwczoraj jest bez klubu.

77. NICOLA CIRIGLIANO - kapitan wyjściowego składu Pro Piacenzy na mecz z Cuneo. Z zespołem z regionu Emilia-Romania związany jest również od początku tego roku, kiedy to przeszedł do zespołu U19 z juniorów Pontedery, a więc niedawnego rywala ligowego wycofanej niedawno drużyny. Urodził się 20 października 2000 roku (18 lat). Gra na pozycji środkowego obrońcy. Tak jak reszta, bez klubu jest od przedwczoraj.

15. GIOELE DEL GIUDICE - urodził się 7 marca 2000 (18 lat). Jest prawym napastnikiem. Co do gry w Piacenzy U19 wg transfermarktu, to zaszalał z pobytem w tym klubie - był w nim aż... 2 dni. Tak! 2 dni! 16 lutego związał się z drużyną U19, a dwa dni później został bez klubu. Zna już ten smak, bowiem od lipca 2017 roku był bez klubu, kiedy to odszedł z Udinese U17. Różni się od wszystkich, że zagrał nawet 7 meczów w Campionato Nazionale U17 - B i wszystkie dla Udinese U17.

Czas teraz na legendarnego 39-letniego fizjoterapeutę klubu, który też zagrał w tym meczu. Z tego, co podają włoskie portale sportowe, nazywa się Alessio Picciarelli - pracował jako masażysta od lipca zeszłego roku do przedwczoraj. Zagrał za Isufiego, który zapomniał wziąć dokumentu tożsamości.

CZAS TERAZ NA PARĘ SENSACJI REWELACJI:

  • Jak poinformował FIGC (włoski odpowiednik PZPN): Zgłoszonych było tylko 4 graczy (Sarr Lamine, Isufi Calvin, Migliozzi Cristiano i Cirigliano Nicola). W trakcie rejestracji było 2 graczy (Valente i Gaetano Del Giudice), 1 gracz (Mirko Di Bella) nie był zgłoszony, natomiast ósmy gracz (Alessio Picciarelli) najpierw został wpisany jako masażysta, a następnie wpisał się do składu, żeby klub z Piacenzy miał 7 graczy, żeby w ogóle goście wyszli na boisko.
  • W mediach również słychać było, że kiedy Cuneo dostał walkower za mecz, to zespół Pro Piacenzy został wycofany z ligi. Powód? Prosty. Ten klub oddał walkowerem mecze z Pro Vercelli, rezerwami (drużyna U23) Juventusu i z AC Sieną. Niby włoska federacja zawiesiła licencję klubu, ale... chwilę później przywróciła i drużyna z Piacenzy normalnie przystępowała do spotkań Serie C.
  • Co ciekawe, zespół z Piacenzy nie grał potem w 7, ale w... 8. Dlaczego? Isufi pokazał dokument tożsamości na pół godziny przed końcem meczu i sędzia Giuseppe Perage z Perugii pozwolił Albańczykowi wejść na boisko.
  • Kapitan zespołu Pro Piacenzy - Nikola Cirigliano wpisał się jako... trener - mimo, że nie miał licencji trenerskiej (o tym, że ma 19 lat, to już nie wspomnę).

                                                                                                                                                                                                     

Jak toczył się mecz i co oglądało 100 osób obecnych na Fratelli Paschiero chyba nie trzeba streszczać - no chyba, że ktoś nie oglądał, to podsyłam skrót z meczu:

Jakie kary spotkały ten klub?

1) zmienić wynik meczu na3:0 dla AC Cuneo
2) wycofać z ligi zespół Pro Piacenza
3) nałożyć na klub Pro Piacenza grzywnę w wysokości 20 000,00 (dwadzieścia tysięcy) euro
4) zdyskwalifikować masażystę Alessio Picciarelli do dnia 31.12.2019

Co tu więcej dodać. Ja gdybym był tam, to bym pogratulował chłopakom. Co z tego, że dostali 20:0? Co z tego, że część z nich grała na lewo? Ja mam do nich szacunek. Dlaczego? Cała pierwsza drużyna i prawie cały sztab szkoleniowy protestuje i ten mecz zbojkotowała, ale młodzież z roczników 2000-02 i masażysta wyszli na boisko, pokazali jaja, dali z siebie wszystko. Jeszcze większy mam do nich szacunek, że w ogóle wyszli na drugą połowę, choć wtedy przegrywali 16:0. Wylecieli z ligi, ale przynajmniej z honorem - wyszli na boisko i nie dali czterech liter. Tu mają u mnie wieczny szacun.

Follow @b_domin10

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości